• Horyzont.ai
  • Posts
  • 🤑 10000 zł co miesiąc dla każdego? Poznaj rewolucyjny eksperyment ekonomiczny

🤑 10000 zł co miesiąc dla każdego? Poznaj rewolucyjny eksperyment ekonomiczny

🤖 5000 PLN oszczędności miesięcznie: sukces przedsiębiorcy HR-Tech w automatyzacji

🗓 Czwartek 01.08

Witaj w kolejnym wydaniu Horyzont.ai, Twojego kompasu w świecie sztucznej inteligencji.

🔉Wolisz wersję audio? Nie możesz przeczytać teraz maila?
Przesłuchaj tutaj

🆕Możesz nas teraz słuchać na Apple Podcasts i Spotify.

Nasz newsletter pomoże Ci zacząć korzystać z AI na co dzień oraz nadążyć za nieustannymi nowościami.

~Jakub, Oskar, Marcin, Mateusz, Ignacy

🎯W DZISIEJSZYM WYDANIU

  1. 🎓AI od zera do zrozumienia: 🤑 10000 zł co miesiąc dla każdego? Poznaj rewolucyjny eksperyment ekonomiczny

  2. 🤖A.I. w praktyce: 🤖 5000 PLN oszczędności miesięcznie: sukces przedsiębiorcy HR-Tech w automatyzacji.

  3. 🥡 AI na Wynos:
    - Polska sztuczna inteligencja ma być “bardziej etyczna”. Jak jest trenowana?
    - Nowy model od Google - Gemma-2B.
    - Oś czasu do osiągnięcia AGI.

  4. 📚 Rekomendowana Biblioteka:

    1. “Krótka historia idei dochodu podstawowego” - BIEN

      🕓 Czas czytania: 8min 13s

AI Od Zera Do Zrozumienia 🎓

🤑 10000 zł co miesiąc dla każdego? Poznaj rewolucyjny eksperyment ekonomiczny

Wyobraź sobie, że co miesiąc na Twoje konto wpływa 10000 złotych. Bez żadnych warunków, bez konieczności pracy, bez względu na Twój status majątkowy.

Utopia? Niekoniecznie.

Universal Basic Income (UBI) - trzy słowa, które mogą zmienić oblicze naszej gospodarki i społeczeństwa. Koncepcja, która jeszcze niedawno wydawała się utopią, dziś staje się przedmiotem poważnych dyskusji ekonomistów, polityków i wizjonerów technologicznych.

W Walii właśnie trwa fascynujący eksperyment. Rząd walijski uruchomił program pilotażowy skierowany do 18-latków opuszczających system opieki zastępczej. Otrzymują oni 1600 funtów miesięcznie przez dwa lata po ukończeniu 18 lat. To około 500 młodych ludzi, a koszt programu to około 20 milionów funtów w ciągu trzech lat jego trwania.

To tylko wierzchołek góry lodowej globalnych eksperymentów z UBI. Sam Altman, twórca OpenAI, zainwestował 60 milionów dolarów w trzyletnie badanie nad gwarantowanym dochodem podstawowym w USA.

Universal Basic Income, czyli bezwarunkowy dochód podstawowy, to koncepcja ekonomiczna, która może brzmieć jak science fiction, ale jej korzenie sięgają głęboko w historię myśli społecznej.

Czym właściwie jest UBI i skąd się wzięła ta idea?
Definicja UBI opiera się na pięciu kluczowych elementach:

  1. Regularność - wypłaty dokonywane są cyklicznie, np. co miesiąc.

  2. Gotówka - świadczenie ma formę pieniężną, nie rzeczową.

  3. Uniwersalność - obejmuje całą populację, bez wyjątków.

  4. Indywidualność - wypłacane jest osobom, nie gospodarstwom domowym.

  5. Bezwarunkowość - nie wymaga spełnienia żadnych kryteriów, takich jak status zatrudnienia czy dochód.

Ale skąd wzięła się ta rewolucyjna idea?

Idea Universal Basic Income (UBI) ma fascynującą historię, sięgającą dalej, niż wielu mogłoby przypuszczać. Choć często przypisuje się jej początki Thomasowi More'owi czy Thomasowi Paine'owi, prawda jest nieco inna i równie intrygująca.

Wbrew powszechnym przekonaniom, to nie w "Utopii" Thomasa More'a (1516) znajdujemy pierwsze ślady UBI. More wprawdzie opisywał społeczeństwo, w którym wszyscy mają dostęp do odpowiednich środków utrzymania, ale wiązało się to z obowiązkiem pracy.

Pierwszą osobą, która zaproponowała coś zbliżonego do dzisiejszej koncepcji UBI, był Thomas Spence. W 1796 roku w broszurze "The Meridian Sun of Liberty" przedstawił ideę równego podziału dochodów z dzierżawy ziemi między wszystkich mieszkańców parafii, niezależnie od wieku czy statusu.

Kolejnym ważnym krokiem był Charles Fourier, który w 1829 roku w "Le Nouveau Monde industriel et sociétaire" wspomniał o "obfitym minimum" przekazywanym wszystkim członkom społeczeństwa.

Jednak za prawdziwego ojca koncepcji UBI na poziomie krajowym uważa się Josepha Charliera. W 1848 roku, w tym samym czasie gdy Karol Marks kończył "Manifest Komunistyczny", Charlier opublikował w Brukseli książkę "Solution du problème social ou constitution humanitaire", w której zaproponował bezwarunkowy "gwarantowany dochód minimalny" dla wszystkich obywateli.

Idea Universal Basic Income brzmi obiecująco w teorii, ale jak sprawdza się w praktyce? Przyjrzyjmy się wynikom trzech fascynujących eksperymentów, które rzucają nowe światło na potencjał i wyzwania związane z UBI.

Badanie Sama Altmana - nieoczekiwane wnioski

Sam Altman, wizjoner stojący za OpenAI, zainwestował 60 milionów dolarów w trzyletnie badanie nad gwarantowanym dochodem podstawowym w USA. Eksperyment objął 3000 osób o niskich dochodach w Teksasie i Illinois. Wyniki? Zaskakujące i niejednoznaczne.

Kluczowe odkrycia:

  1. Wzrost wydatków: Uczestnicy otrzymujący 1000 dolarów miesięcznie zwiększyli swoje wydatki o 310 dolarów.

  2. Priorytetyzacja potrzeb: Większość dodatkowych środków przeznaczono na żywność, transport i czynsz.

  3. Krótkotrwała poprawa: Początkowy wzrost zadowolenia z życia okazał się nietrwały.

  4. Ograniczony wpływ: Nie zaobserwowano znaczącej poprawy w dostępie do opieki zdrowotnej czy ogólnej kondycji fizycznej i psychicznej.

Altman doszedł do wniosku, że "sama gotówka nie jest w stanie sprostać wyzwaniom, takim jak przewlekłe schorzenia, brak opieki nad dziećmi czy wysokie koszty mieszkania". To skłoniło go do rozważań nad alternatywnymi formami UBI, takimi jak przydzielanie mocy obliczeniowej AI zamiast gotówki.

Fiński eksperyment - nieoczekiwane efekty na rynku pracy
Finlandia, znana z innowacyjnych rozwiązań społecznych, przeprowadziła dwuletni eksperyment z UBI w latach 2017-2018. 2000 bezrobotnych Finów otrzymywało 560 euro miesięcznie, bez żadnych warunków.

Główne wnioski:

  1. Wpływ na zatrudnienie: Wbrew obawom, UBI nie zniechęcił ludzi do pracy. Wręcz przeciwnie, beneficjenci pracowali średnio o pół dnia więcej w ciągu roku niż grupa kontrolna.

  2. Poprawa dobrostanu: Uczestnicy zgłaszali wyższy poziom zadowolenia z życia i mniejszy stres.

  3. Zaufanie do instytucji: Wzrosło zaufanie do instytucji społecznych i poczucie sprawiedliwości finansowej.

Link do pobrania pliku z wszystkimi informacjami odnośnie tego eksperymentu.

Stockton - California dreamin' o UBI
W 2019 roku miasto Stockton w Kalifornii rozpoczęło pionierski program, w ramach którego 125 losowo wybranych mieszkańców otrzymywało 500 dolarów miesięcznie przez dwa lata.

Kluczowe obserwacje:

  1. Stabilność zatrudnienia: odsetek uczestników pracujących na pełny etat wzrósł z 28% do 40%.

  2. Redukcja stresu finansowego: badania wykazały, że uczestnicy doświadczyli mniejszej zmienności dochodów (1,5 raza mniej niż grupa kontrolna) oraz zwiększonej płynności finansowej. Uczestnicy byli również w stanie lepiej radzić sobie z nieoczekiwanymi wydatkami - odsetek osób mogących pokryć nieoczekiwany wydatek gotówką wzrósł z 25% do 52%.

  3. Poprawa zdrowia psychicznego: uczestnicy zgłaszali mniej objawów depresji i lęku. Dodatkowo, zaobserwowano wzrost "determinacji" wśród uczestników, co przejawiało się m.in. w ukończeniu programów certyfikacyjnych w celu zmiany ścieżki kariery.

Więcej informacji o tym tutaj.

Te trzy eksperymenty pokazują, że wpływ UBI na społeczeństwo jest złożony i nie zawsze zgodny z intuicyjnymi przewidywaniami. Z jednej strony, widzimy potencjał UBI w redukcji stresu finansowego i poprawie ogólnego dobrostanu. Z drugiej - staje się jasne, że samo zapewnienie dochodu może nie wystarczyć do rozwiązania głębszych problemów społecznych.

Czy UBI to magiczne rozwiązanie wszystkich problemów ekonomicznych? Z pewnością nie. Ale czy to obiecujące narzędzie, które warto dalej badać i rozwijać? Wyniki tych eksperymentów sugerują, że tak.

UBI a rynek pracy - obalamy mity

Jednym z najczęstszych argumentów przeciwko Universal Basic Income jest obawa, że ludzie po prostu przestaną pracować. Czy rzeczywiście tak by się stało? Przyjrzyjmy się faktom, które mogą zaskoczyć nawet największych sceptyków.

Czy UBI zniechęca do pracy?
Wbrew powszechnym obawom, badania pokazują, że UBI niekoniecznie zniechęca do pracy. Wręcz przeciwnie - może prowadzić do bardziej produktywnego i satysfakcjonującego zatrudnienia.

  1. Fiński eksperyment: Uczestnicy pracowali średnio o pół dnia więcej w ciągu roku niż grupa kontrolna.

  2. Stockton (Kalifornia): Odsetek uczestników pracujących na pełny etat wzrósł z 28% do 40%.

  3. Badanie w Manitobie (Kanada): W latach 70. eksperyment z gwarantowanym dochodem wykazał tylko niewielki spadek godzin pracy (około 1% dla mężczyzn, 3% dla zamężnych kobiet i 5% dla niezamężnych kobiet). Link do zapomnianego badania.

Co to oznacza? UBI może dawać ludziom swobodę poszukiwania pracy, która lepiej odpowiada ich umiejętnościom i aspiracjom, zamiast tkwić w niesatysfakcjonującym zatrudnieniu z obawy przed utratą środków do życia.

Jak bezwarunkowy dochód wpływa na przedsiębiorczość?

UBI może być katalizatorem innowacji i przedsiębiorczości. Oto dlaczego:

  1. Redukcja ryzyka: gwarantowany dochód może zachęcać do podejmowania ryzyka związanego z zakładaniem własnej firmy.

  2. Czas na innowacje: UBI może zapewnić "poduszkę finansową", pozwalającą na rozwijanie pomysłów biznesowych.

  3. Wzrost samozatrudnienia: w eksperymencie w Namibii zaobserwowano wzrost aktywności gospodarczej i samozatrudnienia wśród beneficjentów UBI. Konkretnie, odsetek gospodarstw domowych żyjących poniżej progu ubóstwa zmniejszył się z 76% do 37% w ciągu roku, a w niektórych przypadkach nawet do 16%. Oprócz tego, program przyczynił się do wzrostu liczby dzieci uczęszczających do szkół oraz do redukcji wskaźników przestępczości w regionie. Więcej tutaj.

UBI może więc nie tylko nie zniechęcać do pracy, ale wręcz stymulować rynek pracy, prowadząc do powstania nowych, innowacyjnych przedsięwzięć.

Wpływ UBI na zdrowie psychiczne i dobrobyt
Poza wpływem na rynek pracy, UBI może mieć znaczące konsekwencje dla zdrowia psychicznego i ogólnego dobrostanu społeczeństwa. Przyjrzyjmy się bliżej tym efektom.

  1. Stockton (Kalifornia): Uczestnicy programu UBI zgłaszali mniej objawów depresji i lęku.

  2. Fiński eksperyment: Beneficjenci raportowali wyższy poziom zadowolenia z życia i mniejszy stres.

  3. Badanie w Kanadzie (lata 70.): Zaobserwowano 8,5% spadek hospitalizacji z powodu chorób psychicznych w społecznościach objętych programem gwarantowanego dochodu.

UBI, zapewniając podstawowe bezpieczeństwo finansowe, może znacząco redukować stres związany z niepewnością ekonomiczną, co przekłada się na lepsze zdrowie psychiczne.

Długoterminowe efekty psychologiczne
Wpływ UBI na psychikę może sięgać dalej niż tylko redukcja objawów stresu czy depresji:

  1. Poczucie kontroli: UBI może zwiększać poczucie kontroli nad własnym życiem.

  2. Autonomia: gwarantowany dochód może dawać większą swobodę w podejmowaniu życiowych decyzji, co wpływa pozytywnie na samoocenę i poczucie własnej wartości.

  3. Relacje społeczne: badania sugerują, że UBI może prowadzić do poprawy relacji rodzinnych i społecznych, redukując napięcia związane z problemami finansowymi.

  4. Długoterminowe planowanie: bezpieczeństwo finansowe umożliwia bardziej optymistyczne patrzenie w przyszłość i planowanie długoterminowych celów.

Warto jednak zauważyć, że badanie Sama Altmana pokazało, iż początkowy wzrost zadowolenia z życia może być krótkotrwały. Sugeruje to, że samo zapewnienie dochodu może nie wystarczyć do rozwiązania wszystkich problemów psychologicznych i społecznych.

UBI jawi się jako potencjalne narzędzie nie tylko polityki ekonomicznej, ale także zdrowia publicznego. Redukując stres finansowy i dając ludziom większą kontrolę nad ich życiem, może przyczyniać się do budowania zdrowszego i bardziej zrównoważonego społeczeństwa.

Czy to oznacza, że UBI to cudowne lekarstwo na wszystkie problemy społeczne i psychologiczne? Z pewnością nie. Ale wyniki badań sugerują, że może to być ważny krok w kierunku bardziej zdrowego i zrównoważonego społeczeństwa.

Globalne przykłady wdrożenia UBI

Podczas gdy wiele krajów dopiero rozważa wprowadzenie Universal Basic Income, niektóre regiony już od lat eksperymentują z podobnymi rozwiązaniami. Przyjrzyjmy się dwóm fascynującym przypadkom: Alasce, gdzie mieszkańcy otrzymują coroczną dywidendę od zysków z ropy naftowej, oraz Iranowi, który nieoczekiwanie stał się pionierem w dziedzinie powszechnych transferów pieniężnych.

Alaska - dywidenda od ropy naftowej (czytaj więcej)

Daleka Północ może się wydawać mało prawdopodobnym miejscem na eksperymenty ekonomiczne, a jednak Alaska od 1982 roku wdraża program, który wielu uważa za najbliższy idei UBI w Stanach Zjednoczonych.

Permanent Fund Dividend: corocznie wypłaca mieszkańcom część zysków z wydobycia ropy. Wysokość dywidendy zależy od wyników funduszu i w 2022 roku osiągnęła rekordową kwotę 3,284 dolarów na osobę.

Każdy legalny mieszkaniec Alaski od roku ma prawo do dywidendy. Badania pokazują, że program nie zniechęca do pracy, a wręcz wspiera zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin. Znacząco zmniejsza ubóstwo wśród rdzennych mieszkańców i jest powszechnie popierany.

Program Alaski udowadnia, że powszechne transfery pieniężne mogą skutecznie redystrybuować bogactwo naturalne bez negatywnego wpływu na rynek pracy.

Iran, zazwyczaj postrzegany jako kraj o charakterze autorytarnym, w 2010 roku wprowadził program powszechnych transferów pieniężnych, który wielu ekspertów uważa za formę Uniwersalnego Dochodu Podstawowego (UBI). Program ten, znany jako „Targeted Subsidy Programme”, powstał w celu złagodzenia skutków likwidacji subsydiów na paliwa, chleb i energię, które wcześniej obciążały budżet państwa. W rezultacie niemal 96% populacji Iranu, czyli około 78 milionów osób, zaczęło otrzymywać miesięczne transfery pieniężne, które miały na celu kompensację wzrostu cen.

Początkowo świadczenia te wynosiły około 45 USD na osobę miesięcznie, co znacząco wpływało na zmniejszenie nierówności dochodowych oraz spadek poziomu ubóstwa, zwłaszcza na obszarach wiejskich. Jednakże, w wyniku inflacji oraz sankcji międzynarodowych, realna wartość tych transferów drastycznie spadła w kolejnych latach. Program był również krytykowany za nieodpowiednie mechanizmy identyfikacji beneficjentów, co spowodowało, że z czasem rząd musiał ograniczyć liczbę odbiorców świadczeń, skupiając się na mniej zamożnych grupach społecznych​​​​​​.

Te dwa przykłady - Alaska i Iran - pokazują, jak różne mogą być motywacje i formy wdrażania programów przypominających UBI. Alaska wykorzystuje bogactwo naturalne do długoterminowego wspierania swoich mieszkańców, podczas gdy Iran użył powszechnych transferów jako narzędzia do złagodzenia skutków reform gospodarczych.

A Ty, drogi czytelniku? Gdybyś jutro obudził się w świecie z UBI, co byś zrobił? Jakie marzenie wreszcie byś zrealizował? I czy naprawdę potrzebujemy UBI, żeby zacząć je realizować już dziś?

Może właśnie to jest największa lekcja z wszystkich eksperymentów z UBI - że zmiana zaczyna się od wyobraźni. Od odwagi, by marzyć o lepszym świecie. I od działania, by te marzenia urzeczywistnić.

Bo czy UBI stanie się rzeczywistością, czy pozostanie ekonomiczną ciekawostką, jedno jest pewne: przyszłość należy do tych, którzy mają odwagę ją kształtować.

PARTNER TECHNOLOGICZNY HORYZONTU

AI w Praktyce 🤖

5000 PLN oszczędności miesięcznie: Sukces przedsiębiorcy HR-Tech w automatyzacji

Cześć! Nazywam się Maciej Michalewski i jestem założycielem oraz prezesem Elementu - systemu automatyzującego procesy rekrutacyjne.

Element to mój startup z branży HR-Tech. W skrócie, tworzymy dla rekrutacji to, czym system CRM jest dla sprzedaży.

Kilka faktów o Element:

· Branża: HR-Tech
· Wielkość: kilkuosobowy startup
· Oszczędności dzięki AI: około 5000 PLN miesięcznie*

Poza zarządzaniem Elementem, prowadzę też szkolenia z zakresu stosowania AI w pracy, biznesie i życiu osobistym. Wierzę, że AI może zrewolucjonizować sposób, w jaki pracujemy i żyjemy.

Moim celem jest nie tylko rozwijanie Elementu, ale też pokazywanie innym, jak mogą wykorzystać potencjał AI w swoich dziedzinach.
* - przyjąłem 200 zł jako wartość mojej jednej godziny pracy. 160 godzin w miesiącu razy 15% (dolna wartość oszczędności, o której mówię w artykule), to daje 24 godzin miesięcznie oszczędności. 24*200 = 4800, zaokrągliłem do 5k

Ogólne zastosowania AI

Jako założyciel małego startupu, muszę być człowiekiem-orkiestrą. Marketing, sprzedaż, obsługa klienta, zarządzanie zewnętrznym zespołem deweloperskim - to wszystko na mojej głowie. Ale to właśnie w marketingu AI stało się moim najlepszym przyjacielem.

Nasza przygoda z AI zaczęła się wcześnie. Już w latach 2016-2018 eksperymentowaliśmy z Google AutoML do klasyfikacji treści CV. Prawdopodobnie byliśmy wtedy pierwszym systemem rekrutacyjnym w Polsce, który postawił na AI w automatyzacji rekrutacji.

Skąd ta fascynacja AI? To długa historia. Od dziecka pochłaniałem książki i filmy sci-fi, które podsuwał mi starszy brat. W szkole byłem pasjonatą od biologii i chemii, ale to technologia ostatecznie skradła moje serce. Kiedy w mojej pierwszej firmie, agencji rekrutacyjnej Lobo HR, dostałem szansę na stworzenie własnego systemu rekrutacyjnego, wiedziałem, że to moja szansa na połączenie pasji z biznesem.

Element to nie tylko biznes - to mój wkład w rozwój technologii. To on napędza mnie każdego dnia do działania. AI chcę wdrażać nie tylko w Elemencie, ale także w prowadzonych przeze mnie szkoleniach, gdzie pomaga mi zarówno w tworzeniu prezentacji, jak i w przygotowywaniu ćwiczeń warsztatowych.

Wierzę, że AI to przyszłość, która już nadeszła. A ja? Z pasją przeżywam tę rewolucję i chcę być jej częścią.

Konkretne Zastosowania

W codziennej pracy korzystam głównie z ChatGPT, Midjourney, DALL-E, DeepL oraz Perplexity. Moja praca to przede wszystkim komunikacja tekstowa i graficzna, stąd taki wybór narzędzi.

ChatGPT jest niezastąpiony w pracy nad treściami marketingowymi. Używam go do korekty tekstów na newsletter, blog i social media. Mój proces wygląda tak: piszę tekst, wrzucam go do ChatGPT i proszę o poprawki językowe oraz sugestie merytoryczne. Czasem też przedstawiam ChatGPT problem lub przemyślenie, prosząc o przygotowanie głównych punktów artykułu. Innym razem przedstawiam tezę i proszę o ocenę jej mocnych i słabych stron.

DeepL służy mi do tłumaczeń, Midjourney i DALL-E do tworzenia grafik, a Perplexity zastąpił mi Google jako wyszukiwarka.

Jeśli chodzi o usprawnienia, największe korzyści przyniosło AI w tworzeniu treści marketingowych. Szacuję, że oszczędzam tu około 15-20% czasu. Przy tworzeniu grafik, które wcześniej robiłem ręcznie w Photoshopie, oszczędność czasu sięga 60-70%. Wyszukiwanie informacji jest jeszcze efektywniejsze - oszczędzam nawet 80-90% czasu w porównaniu do czytania artykułów z Google.

Na tę chwilę korzystam wyłącznie z gotowych rozwiązań AI, o których wspomniałem wcześniej.

Korzyści i wyzwania

Największą korzyścią z wdrożenia AI jest bez wątpienia oszczędność czasu. To nie do przecenienia w świecie, gdzie czas to pieniądz. Ale to nie wszystko.

Drugim, równie ważnym plusem, jest wygodny dostęp do ogromnej bazy wiedzy. Modele AI trenowane są na danych z internetu, co daje mi błyskawiczny dostęp do informacji. Zamiast przedzierać się przez strony Google, mogę od razu otrzymać odpowiedzi na moje pytania.

Co do wyzwań... Szczerze mówiąc, nie napotkałem żadnych znaczących problemów. W moim przypadku wdrożenie AI było banalnie proste - założenie konta, opłacenie i korzystanie. Nie potrzebowałem nawet integracji z API.

A reakcja zespołu na wprowadzenie AI? Cóż, działam w pojedynkę, więc jedyna reakcja, którą mogę ocenić, to moja własna - a ta jest zdecydowanie pozytywna! 🙂

Efekty i mierzenie skuteczności

Wpływ AI na moją działalność jest znaczący, choć trudno go precyzyjnie zmierzyć. Szacuję, że narzędzia AI pozwalają mi zaoszczędzić od 10 do nawet 90% czasu, zależnie od zadania. Patrząc całościowo na moje obowiązki, oszczędność czasu wynosi około 15-20%.

To imponujący wynik, szczególnie biorąc pod uwagę, że większość tych narzędzi pojawiła się na rynku zaledwie dwa lata temu. Co więcej, jestem przekonany, że to dopiero początek - najlepsze możliwości AI są jeszcze przed nami.

Jeśli chodzi o mierzenie skuteczności, moje podejście jest dość proste. Ze względu na nieskomplikowany charakter moich wdrożeń AI - głównie korzystanie z gotowych narzędzi - nie stosuję zaawansowanych metryk. Polegam przede wszystkim na obserwacji własnej pracy i subiektywnej ocenie efektywności.

Zdaję sobie sprawę, że w przypadku większych inwestycji w AI, takich jak wdrożenia na poziomie całej organizacji, bardziej rygorystyczne monitorowanie skuteczności byłoby konieczne. W moim przypadku - jednoosobowej firmy korzystającej z ogólnodostępnych narzędzi - obecne podejście sprawdza się dobrze.

Przyszłość i rozwój

Moje plany na przyszłość są ambitne i mocno związane z AI. Chcę maksymalnie wykorzystać potencjał sztucznej inteligencji zarówno w mojej codziennej pracy, jak i w systemie rekrutacyjnym Element. Wierzę, że dzięki AI będę mógł pracować jeszcze efektywniej, co da mi więcej czasu na nowe zadania i rozwijanie pasji. Co więcej, tę samą korzyść odniosą rekruterzy korzystający z Elementu - AI pomoże im znacząco zwiększyć efektywność działań!

Jeśli chodzi o nowe obszary, obecnie skupiam się głównie na automatyzacji procesów rekrutacyjnych przy użyciu AI. To niejako powrót do korzeni - wiele lat temu próbowaliśmy zrealizować podobny projekt z użyciem Google AutoML. Teraz, z nowymi narzędziami AI, mamy szansę na przełom. Prace nad tym projektem trwają i mam nadzieję, że wkrótce będę mógł podzielić się bardziej szczegółowymi informacjami.

Personalne podejście

Osobiście uważam, że rewolucja AI to naturalny krok w ewolucji technologicznej. Jestem jej gorącym zwolennikiem. Liczę, że AI uwolni ludzkość od pracy żmudnej, nierozwijającej, często niskopłatnej, a nawet niebezpiecznej dla zdrowia. Ta rewolucja może być jedną z najbardziej znaczących zmian w historii ludzkości i mam nadzieję, że nastąpi jak najszybciej.

Dlatego też identyfikuję się z filozofią effective accelerationism, która widzi postęp cywilizacyjny i dobrobyt ludzkości właśnie w rozwoju technologicznym. Wierzę, że AI może być kluczem do rozwiązania wielu globalnych problemów i stworzenia lepszej przyszłości dla wszystkich.

Porady i przemyślenia

Dla firm rozważających wdrożenie AI, mam kilka rad:

Zacznijcie od podstaw. Sięgnijcie po popularne, niedrogie narzędzia jak ChatGPT, Claude, Perplexity czy DALL-E. To świetny sposób na rozpoczęcie przygody z AI bez dużych inwestycji.

Nauczcie się podstaw promptowania. To klucz do efektywnego korzystania z AI. Zrozumcie też zjawisko halucynacji AI - kiedy i dlaczego się pojawiają. Ta wiedza pomoże wam realistycznie ocenić możliwości i ograniczenia AI.

Po tym wstępie, przeanalizujcie swój biznes. Jakie problemy mogłyby rozwiązać narzędzia AI? Następnie zweryfikujcie, czy wybrane narzędzia rzeczywiście są w stanie sprostać tym wyzwaniom.

Patrząc w przyszłość, jestem przekonany, że AI znacząco zmieni branżę HR i edukacji w ciągu najbliższych 5 lat.

W systemach rekrutacyjnych AI będzie automatyzować coraz więcej zadań rekruterów i hiring managerów. Przewiduję, że za 5 lat większość tych zadań będzie w pełni zautomatyzowana. Rola człowieka zmieni się z wykonawcy na nadzorcę procesu.

W obszarze szkoleń spodziewam się prawdziwej rewolucji. Liczę na powstanie indywidualnych nauczycieli AI, którzy będą w stanie inteligentnie dopasować materiał szkoleniowy do potrzeb konkretnych uczniów czy studentów. Jestem pewien, że w ciągu 5 lat zobaczymy takie projekty i konkretne wdrożenia.

Mam nadzieję, że te zmiany realnie podniosą poziom edukacji na świecie. AI ma potencjał, by demokratyzować dostęp do wiedzy i personalizować naukę na niespotykaną dotąd skalę.

🥡 AI na Wynos

➡️ Polska sztuczna inteligencja ma być “bardziej etyczna”. Jak jest trenowana? - dowiedz się więcej.

➡️ Nowy model od Google - Gemma-2B - dowiedz się więcej.

➡️ Chcesz wiedzieć ile zostało do osiągnięcia generalnej sztucznej inteligencji? - zobacz oś czasu.

Biblioteka 📚

  1. “Krótka historia idei dochodu podstawowego“ - BIEN

    Opis: Jeśli chcesz się zagłębić w temat UBI, to zachęcam do przeczytania całego artykułu. Dużo informacji brałem właśnie z niego. Jest dostępny w całości po polsku.

Jeśli masz jakieś ekscytujące pomysły lub projekty, śmiało się z nami skontaktuj, odpowiadając na ten email lub śledząc nas na

LinkedIn: @OskarKorszen

Do zobaczenia w następnym wydaniu!

~Jakub I Oskar

Reply

or to participate.